Bruce jest w tym filmie genialny.Wzniósł się na wyżyny swojego"oszczędnego" aktorstwa.
Quentin Tarantino umieścił ten film w 20-stce swoich najlepszych filmów.Tego filmu nie
można oglądać trzymając w pamięci obraz"Szóstego zmysłu".Trzeba go odbierać
całościowo,nie czekając na zakończenie z fajerwerkami i latające karły.Cholernie dobra
historia.
Film świetny. Z Segalem pewnie byłoby więcej łubu-dubu :) Tutaj jest pokazane, że nawet superbohater musi się namęczyć, aby zwyciężyć i nie przychodzi mu to łatwo. Wcale nie jest nudno ale nieprzewidywalnie i mroczno. Film wciąga. Zakończenie odrobinę irytuje, postawa antagonisty nieodparcie sugeruje podobieństwo do różnych "złych naukowców" z Bondów.